Rozmowa Piotra Barełkowskiego z prof. Jackiem Wijaczką z Uniwersytetu im. Mikołaja Kopernika w Toruniu na temat jego najnowszej książki historycznej o procesach czarownic w Polsce z XVII i XVIII wieku. „Czarownicom żyć nie dopuścisz” to przystępnie i barwnie napisana historia relacji społeczeństwa polskiego do wyimaginowanej postaci czarownicy, która miała nie tylko mistyczny, ale przede wszystkim kryminalny wymiar w dawnej Polsce.
Otóż od późnego średniowiecza sądzono w Rzeczypospolitej osoby podejrzane o czary. Prof. Jacek Wijaczka w trakcie wywiadu wyjaśnia jakimi kryteriami kierowano się przy oskarżaniu i osądzaniu osób, głównie kobiet o bycie czarownicą. Okazuje się, że nie były to rzadkie przypadki, czególnie w wieku XVI bardzo łatwo było uznać nielubianą sąsiadkę, lub kłopotliwą krewną za czarnownicę i w trakcie okrytnych tortur pozbyć sie jej na zawsze.
W rozmowie dla Superpress.pl można usłyszeć kilka prawdziwych historii polskich czarownic, które cywilne, staropolskie sądy skazywały przeważnie na spalenie na stosie, o ile wcześniej nie zmarły w trakcie wymyślnych tortur lub próby wodnej. Jak to wyglądało? Koniecznie obejrzyj wywiad Piotra Barełkowskiego z prof. Jackiem Wijaczką.
![Pinterest](https://pinterest.com/pin/create/button/?url=https://superpress.pl/prawdziwe-historie-polskich-czarownic/&media=https://superpress.pl/wp-content/uploads/2022/05/0006XSQZS1PHB71J-C122-F4.jpg&description=Rozmowa Piotra Barełkowskiego z prof. Jackiem Wijaczką z Uniwersytetu im. Mikołaja Kopernika w Toruniu na temat jego najnowszej książki historycznej o procesach czarownic w Polsce z XVII i XVIII wieku. "Czarownicom żyć nie dopuścisz" to przystępnie i barwnie napisana historia relacji społeczeństwa polskiego do wyimaginowanej postaci czarownicy, która miała nie tylko mistyczny, ale przede wszystkim prawny wymiar w dawnej Polsce.Otóż od późnego średniowiecza sądzono w Rzeczypospolitej osoby podejrzane o czary. Prof. Jacek Wijaczka w trakcie wywiadu wyjaśnia jakimi kryteriami kierowano się przy oskarżaniu i osądzaniu osób, głównie kobiet o bycie czarownicą. Okazuje się, że nie były to rzadkie przypadki, czególnie w wieku XVI bardzo łatwo było uznać nielubianą sąsiadkę, lub kłopotliwą krewną za czarnownicę i w trakcie okrytnych tortur pozbyć sie jej na zawsze.W rozmowie dla Superpress.pl można usłyszeć kilka prawdziwych historii polskich czarownic, które cywilne, staropolskie sądy skazywały przeważnie na spalenie na stosie, o ile wcześniej nie zmarły w trakcie wymyślnych tortur lub próby wodnej. Jak to wyglądało? Koniecznie obejrzyj wywiad Piotra Barełkowskiego z prof. Jackiem Wijaczką.){kind=link}