fbpx
Strona głównaWiadomościTwórcy Amber Gold OSZUKALI tysiące ludzi! W końcu zapadł WYROK

Twórcy Amber Gold OSZUKALI tysiące ludzi! W końcu zapadł WYROK

-

Po trzech latach procesu Marcina P. i jego żony, Katarzyny P. będących założycielami spółki Amber Gold, zostali oni prawomocnie skazani przez Sąd Apelacyjny w Gdańsku. Oszukali oni 18 ludzi niewłaściwie wykorzystując otrzymanym od nich mieniem watości ponad 800 milionów złotych.

Oszuści finansowi

Małżeństwo P. założyło Amber Gold w 2009 r. Za pośrednictwem firmy oszukali oni inwestorów tworząc z niej piramidę finansową. Jest to nieuczciwa struktura finansowa, w której cały zysk zapewniają najnowsi inwestorzy, tworzący podstawę metaforycznej piramidy, sami nie osiągając zysków. Zarabiają na nich inwestorzy, którzy wprowadzili ich do firmy. Natomiast na wszystkich inwestorach zarabiają założyciele firmy osiągając w ten sposób wyraźnie najwyższy zysk.

Amber Gold działała w ten sposób do 2012 r. Oficjalnie miała ona inwestować pieniądze w cenne kruszce, takie jak złoto. Marcin i Katarzyna P. zachęcali do udziału w jej działaniu oferując wysokie procentowe zyski z zainwestowanych pieniędzy. Miały one wynosić od 6 do aż 16,5% w skali roku, podczas gdy oprocentowanie lokat bankowych wynosiło wtedy 13%. 13 sierpnia 2012 r. Amber Gold ogłosiła upadłość i nie wypłaciła inwestorom ich pieniędzy ani obiecanych zysków.

Tysiące oszukanych ludzi

W ten sposób małżeństwo P. oszukało ponad 18 tys. ludzi na łączną kwotę 851 mln złotych. Pieniądze te przekazywali na nieistniejące już linie lotnicze OLT Express, których głównym inwestorem była Amber Gold.

Marcin i Katarzyna P. wypłacili również samym sobie pensje w wysokości 18,8 mln złotych.

Ostateczny wyrok

W związku z oskarżeniami o oszustwo Marcin P. od 2012 roku przebywa w areszcie. Katarzyna P. trafiła do niego w 2013 r., lecz sąd uchylił jej go w 2021 r. Zamiast tego objęta została obowiązkiem zgłaszania się na komisariat policji trzy razy w tygodniu, zakazem opuszczania kraju, zakazem kontaktowania się z mężem i świadkami oraz innymi środkami zapobiegawczymi.

Proces w sprawie Amber Gold rozpoczął się w 2016 r. Pierwszy wyrok zapadł trzy lata później, w październiku 2019 r. Marcin P., któremu prokuratura postawiła 4 zarzuty, został skazany na 15 lat więzienia. Natomiast jego żona, Katarzyna P., otrzymała karę 12,5 roku więzienia w związku z 9 postawionymi jej zarzutami. Po wyroku zarówno prokuratura jak i obrońcy oskarżonych złożyli apelację od wyroku żądając ponownego procesu.

Ten zakończył się w poniedziałek 30 maja. Sąd utrzymał karę 15 lat więzienia dla Marcina P. Natomiast karę Katarzyny P. sędzia skrócił do 11,5 roku więzienia. Uzasadnienie wyroku powstało już w 2020 i liczy ponad 9 tys. stron.

Ludzie, którzy oszukali tysiące osób odbierając im często całe oszczęności zasługują na jak najwyższą karę. Dobrze, że wyrok ten zapadł. Jednak fakt, że oszukani przez nich ludzie czekali na niego prawie 10 lat pokazuje niską skuteczność polskich sądów i potrzebę przeprowadzenia przemyślanej reformy systemu sądownictwa.

Źródło: Polsat News

Kategorie

Najnowsze

Najczęściej czytane

Zobacz również