Jak donosi Światowa Organizacja Zdrowia od początku pandemii w Europie zmarło ponad 2 mln osób. W Stanach Zjednoczonych jest to ponad milion.
Pandemia w Europie
Cała Europa ucierpiała na pandemii. Oprócz śmierci milionów osób i niezliczonych przypadków depresji a także chorób psychicznych pandemia miała znacznie szersze skutki. Lockdown na całym kontynencie doprowadził do zapaści gospodarczej. Ilość firm, zwłaszcza tych małych, które zbankrutowały jest niezliczona. Koronawirus będzie kładł się cieniem na naszych życiach jeszcze przez długi czas.
Od początku pandemii na starym kontynencie z powodu Covid-19 zmarło 2 mln osób. Duża część z nich to osoby starsze jednak część z nich to były także osoby w wieku produkcyjnym. Przyczyni się to do pogłębienia zapaści demograficznej obecnej w wielu krajach. Na szczęście liczba zakażeń jak i zgonów systematycznie spada. W skali kontynentu zostało zakażonych ponad 200 mln ludzi. Czyli około 5 razy tyle co populacja całej Polski.
Żniwo Koronawirusa w Stanach
Prezydent Joe Biden poinformował że bezpośrednio na Covid-19 w jego kraju zmarło milion amerykanów. Jak na tak duży kraj nie jest to tragiczny bilans jednak wciąż jest to milion rodzin które straciło bliskich. Biden zarządził aby do 16 maja wszystkie budynki publiczne obniżyły amerykańską flagę do połowy masztu żeby oddać szacunek zmarłym przez Koronawirusa.
Stany jeszcze podczas istnienia administracji Donalda Trumpa miały dosyć liberalną politykę antycovidową. Lockdown nie był taki twardy jak w krajach Europy. Między innymi to doprowadziło do największej ilości zgonów na jeden kraj. W skali świata na koronawirusa zmarło dużo ponad 6 milionów osób. Liczba ta w rzeczywistości może być jeszcze większa gdyż zwłaszcza w krajach niżej rozwiniętych nie wszystkie przypadki zostały stwierdzone. Na szczęście Covid-19 odchodzi w przeszłość.
Źródło: PAP
